Co decyduje o dobrym przezimowaniu?

Wieloletnie doświadczenia rolników wskazują, że kondycja upraw ozimych wiosną uzależniona jest od ich jesiennego przygotowania do zimy.

Decyzje podjęte jesienią mają wpływ na przyszły plon- to właśnie w tym okresie rzepak ‘programuje’ liczbę rozgałęzień i potencjalną liczbę łuszczyn. Zboża natomiast rozkrzewiają się i to, jak wiele rozkrzewień zostanie wytworzonych przekłada się na liczbę źdźbeł kłosonośnych. Po zasiewie oziminy mają przed sobą 60-100 dni wegetacji jesiennej, ich rozwój i kondycja z jaką rozpoczną okres zimowania, zależy w dużej mierze od warunków atmosferycznych w tym okresie. Spośród czynników, które wywierają wpływ na przezimowanie upraw najważniejsze są: wilgotność gleby po siewie oraz dostatecznie długi okres przedzimowej wegetacji, podczas którego rozwijają się korzenie. Dobrze rozbudowany system korzeniowy to gwarancja prawidłowego pobierania wody i efektywnego gromadzenia substancji odżywczych, zwłaszcza, że niektóre z nich tj. fosfor i potas- tak istotne w przygotowaniu roślin do zimy, mogą być słabiej pobierane w niskich temperaturach jesienią. Wiadomo, że rzepak ozimy mając nieuszkodzony stożek wzrostu, może przetrwać zimę nawet po utracie liści, o ile ma dostatecznie wykształcone zdrowe korzenie, które dostarczają ze zgromadzonych zasobów substancji odżywczych do regeneracji w okresie przedwiosennym. Zapas składników pokarmowych w korzeniach oraz łagodny proces hartowania roślin są kluczowe dla dobrego przezimowania.



Przygotowując uprawy do zimy powinniśmy pamiętać o odpowiednim nawożeniu, zwłaszcza zaopatrzeniu we wspomniany fosfor i potas. Uprawy odpowiednio zaopatrzone w fosfor racjonalnie gospodarują wodą, co jest ważne w przypadku coraz częstszego braku opadów jesienią. Potas odgrywa istotną rolę w budowaniu rozety liściowej- chroniącej stożek wzrostu oraz zagęszcza sok komórkowy- zwiększając tym samym zimotrwałość. Oprócz nawożenia makroskładnikami, bardzo ważna jest również dostępność mikroskładników: boru, manganu, miedzi, molibdenu i cynku. Bor jest niezbędny dla prawidłowego rozwoju systemu korzeniowego i rozety liściowej, mangan stymuluje pobieranie fosforu, a tym samym pośrednio wpływa na budowę korzeni. Niedobór np. molibdenu wchodzącego w skład enzymu- reduktazy azotanowej może skutkować nagromadzeniem azotanów w soku komórkowym, a tym samym dużym uwodnieniem tkanek i większą podatnością na przemarzanie. Aby wspomóc przyswajanie makro i mikroskładników rolnicy coraz częściej sięgają po preparaty biostymulujące. Zawierają one substancje biologicznie czynne, aktywujące kluczowe procesy fizjologiczne w roślinie, takie jak stymulacja aktywności enzymów odpowiedzialnych za odżywianie mineralne, a co za tym idzie zwiększają szansę na maksymalne wykorzystanie zastosowanych nawozów.

Jeśli chodzi o nawożenie azotem, to należy do niego podejść z umiarem, gdyż zbyt duża jego ilość, może skutkować nadmierna stymulacją wzrostu wegetatywnego i zwiększoną podatnością na choroby.

Pamiętajmy, że uprawy ozime budują plon już od jesieni, a nasze błędy i zaniedbania mogą skutkować stratami, które trudno będzie nadrobić wiosną. Tylko rośliny prawidłowo rozwinięte i dobrze odżywione są w stanie dobrze przezimować i zapewnić satysfakcjonujący plon.



Źródło: Arysta
Data dodania: 2015-08-24
 
Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Wszystkie zasady ich używania wraz z informacjami o sposobie wyrażania i cofania zgody na używanie cookies, opisaliśmy w Polityce używania plików Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz jej postanowienia.
tel./fax +48 52 34 609 34 | e-mail: redakcja@rolnictwo.com.pl