Kompleksowe kombinacje na chwasty w zbożach ozimych
Zwalczanie chwastów w zbożach ozimych wiosną coraz częściej bywa utrudnione przez niesprzyjające warunki pogodowe – przede wszystkim utrzymujące się chłody i opady deszczu. W związku z tym dużo rozsądniejszym i bardziej skutecznym rozwiązaniem jest wykonanie zabiegu herbicydowego jesienią. Potwierdzają to wyniki przeprowadzonych w tym sezonie przez INNVIGO doświadczeń polowych, w których oceniane były różne warianty jesiennej ochrony.
Jak pokazały ostatnie lata, wiosenne odchwaszczanie zbóż ozimych jest dość problematyczne. Bardzo często niekorzystny przebieg pogody uniemożliwia wykonanie zabiegów herbicydowych w odpowiednich terminach – głównymi przeszkodami są utrzymujące się zbyt niskie temperatury i wysoka wilgotność. Gdy sytuacja pogodowa staje się lepsza, często okazuje się, że zboża są w zbyt zaawansowanej fazie rozwoju, a więc jest już za późno, żeby przeprowadzić wiosenny zabieg z użyciem zalecanych do tego celu herbicydów. Podobne warunki występowały także w marcu i kwietniu tego roku, dlatego w kolejnych miesiącach wielu plantatorów zmagało się z chwastami, których nie udało się wcześniej zwalczyć.
Taka prawidłowość została zaobserwowana w minionych latach również przez ekspertów z INNVIGO. Bazując na doświadczeniach polowych, doszli oni do wniosku, że rozwiązanie problemu stanowią herbicydowe zabiegi jesienne, które z zasady charakteryzują się większą efektywnością i są bardziej korzystne dla upraw. Dzięki temu rolnicy mogą uniezależnić się od zmiennej wiosennej pogody, uniemożliwiającej skuteczne i terminowe zwalczanie chwastów.
Jesienne zwalczanie chwastów w praktyce
– Na platformie doświadczalnej w Urbanowicach sprawdzaliśmy w praktyce rozwiązania do zabiegów jesiennych: nasze trzy kompleksowe technologie herbicydowe oraz konkurencyjny produkt dwuskładnikowy, znany i obecny na rynku od wielu lat – informuje Marcin Bystroński, Menedżer ds. upraw rolniczych w INNVIGO. – Na poletku, gdzie użyliśmy preparatu innej firmy, co prawda została zwalczona miotła zbożowa, ale wciąż obecne były chwasty dwuliścienne, więc wiosenny zabieg poprawkowy okazał się niezbędny. Trzeba podkreślić, że znacznie lepiej sprawdziły się trzy rekomendowane przez nas rozwiązania, bazujące na kombinacjach sprawdzonych substancji aktywnych.
Trzy rozwiązania od INNVIGO
Poletko, na którym jesienią aplikowana była mieszanina środków Cevino 500 SC (flufenacet) i Galmet 20 SG (metsulfuron metylu), prezentowało się dużo korzystniej niż to, gdzie zastosowano konkurencyjny herbicyd dwuskładnikowy. Niewielkiej korekty wymagała jedynie problematyczna na tych terenach przytulia, natomiast pole zostało bardzo skutecznie wyczyszczone z pozostałych chwastów jedno- i dwuliściennych. – Cevino 500 SC i Galmet 20 SG są dostępne w pakiecie HerbiBox – dodaje Marcin Bystroński. – Taka kombinacja działa doglebowo i nalistnie – wykazuje wysoką skuteczność na polach, a do tego ma bardzo korzystną cenę.
Drugą rekomendowaną przez INNVIGO opcją jest kompleksowy pakiet RCG do zastosowań jesiennych, który zwalcza pełne spektrum chwastów jedno- i dwuliściennych w zbożach. W ramach prowadzonego doświadczenia na poletku wyeliminowane zostały wszystkie chwasty, nawet te trudne, a wiosną nie był już konieczny żaden zabieg poprawkowy. W skład pakietu RCG wchodzą preparaty Rassel 100 SC (florasulam), Cevino 500 SC (flufenacet) i Galmet 20 SG (metsulfuron metylu).
W przypadku trzeciego wariantu ochrony flufenacet został zamieniony na prosulfokarb, który efektywnie działa przede wszystkim na chwasty jednoliścienne. Rozwiązanie to – składające się z preparatów Rassel 100 SC (florasulam), Amstaf 800 EC (prosulfokarb) i Galmet 20 SG (metsulfuron metylu) – wykazało stuprocentową skuteczność w zwalczaniu zachwaszczenia na poletku doświadczalnym.Data dodania: 2022-07-27
