- Trzeba zwiększyć dochodowość z hodowli koni. To jeden z wniosków z dzisiejszego posiedzenia Rady ds. rozwoju hodowli koni w Polsce – podkreślił minister Jan Krzysztof Ardanowski po spotkaniu.
- To była bardzo dobra dyskusja. Następne spotkanie odbędzie się nie później niż za miesiąc – dodał szef resortu.
Minister Jan Krzysztof Ardanowski wręczył dziś akty powołania do Rady. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami powołana 19 września Rada jest organem pomocniczym Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
W jej skład weszło sześć osób: Jerzy Białobok, Tomasz Chalimoniuk, Andrzej Mandecki, Andrzej Matławski, Paweł Mazurek i Anna Stojanowska.
Członkowie Rady to osoby posiadające wieloletnie doświadczenie w hodowli koni i zarządzaniu podmiotami prowadzącymi taką działalność w Polsce. Główne zadanie tego ciała doradczego polega na formułowaniu kompleksowych rekomendacji w zakresie rozwiązywania bieżących spraw i problemów dotyczących hodowli koni w Polsce.
Na dzisiejszym posiedzeniu zaprezentowany został stan hodowli koni w Polsce. Przedyskutowano także sytuację w Stadninach i w Stadach Ogierów będących w zasobach Skarbu Państwa. Prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych przedstawił ponadto propozycje dotyczące przyszłości Toru Wyścigowego na Służewcu.
Zgodnie ze sprawozdaniami w roku 2017 do ksiąg wpisano ogółem 4 467 koni. Z tej liczby 1740 sztuk dotyczy rasy koni zimnokrwistych, 605 sztuk to konie rasy arabska czysta krew i 478 sztuk to polski koń szlachetny półkrwi. Najmniej jest wpisanych do ksiąg koni ras: trakeńskiej - 14 sztuk, kucy szetlandzkich - 33 sztuki i kucy - 50 sztuk.
Po spotkaniu sporządzony zostanie protokół, w którym zostaną zawarte przedstawione dziś rekomendacje. Po jego zatwierdzeniu przez członków Rady rekomendacje staną się podstawą do podjęcia działań przez resort rolnictwa.