Wczesne lato to krytyczny okres dla upraw ogrodniczych – owoców miękkich, sadowniczych i warzyw. Warunki atmosferyczne, takie jak wysoka temperatura, duże nasłonecznienie, utrzymująca się susza czy gwałtowne opady gradu, stanowią czynniki stresowe, które pogarszają kondycję roślin i jakość plonu. W przypadku warzyw dodatkowym zagrożeniem jest wychłodzenie podczas podlewania. Sprawdzonym sposobem na zminimalizowanie skutków stresu są zabiegi z zastosowaniem biostymulatora MEGAFOL.
W drugiej połowie czerwca 2018 r. kondycja upraw ogrodniczych – za wyjątkiem kończących owocowanie truskawek, które należą do płytko korzeniących się roślin – była jeszcze dość dobra, mimo niesprzyjających warunków. Utrzymujące się wysokie temperatury i bardzo niska wilgotność, czyli czynniki o działaniu stresogennym, w większości przypadków nie wpłynęły na sady oraz plantacje owoców miękkich – głównie z tego względu, że coraz częściej stosowane są tam systemy nawadniające. Wysoki poziom temperatur i znaczne nasłonecznienie mogą mieć jednak negatywny wpływ na obniżenie jakości tegorocznych malin.
Jeżeli chodzi o warzywnictwo, w polskich warunkach wciąż rzadko spotyka się fertygację – bardziej popularnym sposobem jest nawadnianie upraw przy użyciu deszczowni. Zatem warzywa są narażone nie tylko na stres suszy, ale również na stres wywołany zalaniem i nagłym, a w dodatku gwałtownym wychłodzeniem, ponieważ zwykle do podlewania używana jest woda ze studni głębinowych, o znacznie niższej temperaturze niż temperatura otoczenia. Skutkuje to zahamowaniem lub znacznym ograniczeniem wzrostu roślin.
Trzeba jednak pamiętać, że w okresie wiosennym i letnim wysoka temperatura, duże nasłonecznienie oraz susza nie są jedynymi zagrożeniami meteorologicznymi dla upraw. W naszej strefie klimatycznej od maja do sierpnia występują lokalne burze z gradobiciami – szczególnie niebezpieczne dla upraw rolniczych w warunkach polowych oraz dla ogrodnictwa. W zależności od nasilenia tego zjawiska atmosferycznego oraz od wielkości gradzin (osiągających średnicę nawet do 50 mm) opady gradu mogą w znaczny sposób uszkodzić uprawy wieloletnie, takie jak drzewa owocowe. Konsekwencją jest nie tylko zniszczenie bieżącego plonu, ale również ryzyko długotrwałych uszkodzeń nasadzeń – pni, konarów i pędów drzew. Powstałe zranienia zwiększają podatność roślin na infekcje, których skutkiem są choroby kory i drewna, np. raki czy zgorzele.
MEGAFOL zadba o kondycję roślin i jakość owoców
Co można zrobić dla upraw narażonych o tej porze roku na stres związany z warunkami atmosferycznymi – zbyt duże nasłonecznienie, wysoką temperaturę, niedostateczne nawodnienie, uszkodzenia spowodowane gradem – lub na stres wynikający z zalania i wychłodzenia podczas podlewania? W takich sytuacjach z pomocą przychodzi MEGAFOL – unikalny roślinny biostymulator na bazie aminokwasów i betain roślinnych, który nie tylko ma działanie przeciwstresowe, ale również aktywuje wzrost, zwiększa plon i poprawia jego jakość.– Oferta Amagro skupia się na takich preparatach, które poprawiają reakcję obronną czy zdolność roślin do przetrwania. Jednym ze sztandarowych produktów jest MEGAFOL. W warunkach braku opadów będzie stymulował roślinę do tego, żeby przetrwała przy ograniczonej wilgotności w glebie i w powietrzu – mówi Waldemar Jacek Łuczak, odpowiedzialny za centralny i północno-wschodni region Polski. – MEGAFOL, wspomagając system metaboliczny rośliny, powoduje uchylenie aparatów szparkowych i pozwala w krytycznych temperaturach tę roślinę odżywiać. Roślina dokarmiana dolistnie nawozem w połączeniu z MEGAFOLEM będzie w stanie skonsumować produkty odżywcze, które w warunkach przesuszenia nie są pobierane z gleby.
MEGAFOL wywiera pozytywny wpływ na regulację metabolizmu rośliny, co jest szczególnie ważne w okresie występowania bardzo wysokich temperatur i zbyt dużego nasłonecznienia. Dodatkowo preparat działa jak adiuwant i nośnik substancji odżywczych, które w takich warunkach pogodowych są znacznie gorzej przyswajane przez rośliny.
Kamil Szafran z Opola Lubelskiego stosował już MEGAFOL we wszystkich swoich uprawach: w malinach, porzeczkach i sadach jabłoniowych. Tak opowiada o doświadczeniach dotyczących używania biostymulatora firmy Amagro: – Pierwszy zabieg robię, żeby ruszyć wegetację, żeby wszystko szybciej zaczęło się zielenić i rosnąć, a potem co 2-3 tygodnie, żeby odżywiać. W okolicy są problemy z pobieraniem magnezu. MEGAFOL dodaję głównie po to, żeby magnez i nawozy były lepiej pobierane. Ze względu na suszę i czynniki stresowe też dodawałem MEGAFOL – i widać efekt: liście nie bledną, nie schną, a owoc grubieje pomimo suszy.
Stymulowanie reakcji obronnych
Po wystąpieniu opadów gradu i powstaniu uszkodzeń mechanicznych zabieg z zastosowaniem biostymulatora MEGAFOL bardzo silnie stymuluje procesy gojenia rośliny – uszkodzonych, pokaleczonych owoców czy ran na korze, liściach i pędach. Preparat może być aplikowany łącznie ze środkiem grzybobójczym, który będzie zapobiegał wtórnej infekcji grzybowej. Rekomendowane w takich sytuacjach są środki zawierające kaptan lub tiofanat metylu. W przypadku lżejszych uszkodzeń sprawdza się kaptan. Gdy jednak doszło do poranienia kory i pędów, skuteczniejszy będzie tiofanat metylu – ale ze względu na pozostałości substancji aktywnej rozwiązanie to nie jest polecane w późniejszych okresach wegetacji.
Z badań przeprowadzonych na jednej z włoskich uczelni wyższych – na Uniwersytecie Sant’Anna w Pizie – wynika, że MEGAFOL sześćdziesięciokrotnie zwiększa ekspresję genów odpowiedzialnych za regenerację, czyli znacznie poprawia zdolność rośliny do naturalnej reakcji obronnej po uszkodzeniach mechanicznych, takich jak gradobicia, albo po poparzeniach herbicydowych, które mogą wystąpić na skutek niedokładnego wypłukania opryskiwacza po wcześniejszych zabiegach. Zaobserwowano również pozytywny wpływ MEGAFOLU stosowanego łącznie ze środkami grzybobójczymi, które – aplikowane pojedynczo – niestety wywołują zahamowanie fotosyntezy i procesów metabolicznych w uprawach. Podanie reaktywnego biostymulatora, jakim jest MEGAFOL, przyczynia się do skrócenia lub nawet do wyeliminowania tego okresu wyhamowania wzrostu i rozwoju rośliny.Działanie przeciwstresowe w warzywach
Uprawy warzywne, ze względu na płytkie ukorzenienie, są narażone stres wynikający z przesuszenia zewnętrznej warstwy gleby. Do tego dochodzą kolejne czynniki stresowe, czyli zalanie korzeni i drastyczne wychłodzenie podczas podlewania. Taki sposób podania wody oczywiście zapobiega więdnięciu i usychaniu warzyw, ale na skutek dodatkowo wywołanego dyskomfortu wpływa spowalniająco na ich wzrost. W tego typu przypadkach również zalecane są zabiegi z zastosowaniem biostymulatora MEGAFOL, które pozytywnie wpłyną na kondycję roślin.
Włodzimierz Kaupke, ogrodnik z woj. lubelskiego,uprawia pod folią w gruncie warzywa przyspieszone, m.in. sałatę, rzodkiewkę i pomidory. Chętnie testował nowe środki poprawiające jakość zbiorów, ale od kilkunastu lat stawia właśnie na MEGAFOL: – MEGAFOL znam już od 12 lat, on był prekursorem preparatów aminokwasowych w Polsce. Poznałem go i stosowałem w różnych ekstremalnych sytuacjach. Sprawdził się w warunkach stresowych, po uszkodzeniach mrozowych w uprawie rzodkiewki czy jako stymulator w uprawie pomidorów. Preparat sam się reklamuje, bo widać efekty: poprawę we wzroście, w wyglądzie, rośliny inaczej rosną.
Jak stosować MEGAFOL?
Kiedy uprawom bardzo doskwiera susza, MEGAFOL może stanowić dodatek do wszystkich stosowanych preparatów odżywiających, a także do zabiegów fungicydowych (wykonywanych obecnie, ze względu na suszę, w ograniczonym stopniu). Biostymulacja MEGAFOLEM jest również bardzo wskazana po wystąpieniu intensywnego zjawiska pogodowego, jakim jest opad gradu, a także po nadmiernym zalaniu i wychłodzeniu roślin w czasie podlewania. Jak zatem dawkować MEGAFOL?
W razie wykonywania zabiegów interwencyjnych zalecana jest jedna aplikacja po wystąpieniu stresogennego zjawiska, a następnie, jeżeli w trakcie gojenia roślin zajdzie uzasadniona potrzeba, można ją powtórzyć po 10-14 dniach.