Spółka Cynkomet z Czarnej Białostockiej uzyskała certyfikat umożliwiający sprzedaż maszyn rolniczych pod własną marką w krajach Wspólnoty Niepodległych Państw.
- Rynek państw WNP jest dla nas ważny, m.in. ze względu na potencjalnych klientów, którzy poszukują maszyn prostych w budowie, funkcjonalnych w działaniu oraz bardzo trwałych - solidność naszych konstrukcji oraz zabezpieczenie antykorozyjne wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom – mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu. - Na pewno zależy nam też na pozyskaniu nowych odbiorców oraz na dalszym zwiększaniu, rosnących z roku na rok, przychodów spółki
Cynkomet chce sprzedawać na rynku wschodnim m.in. całą gamę swoich rozrzutników, a zwłaszcza maszyn o tonażu 6 ton i większym ze względu na potrzeby gospodarstw wielkopowierzchniowych.
- Maszyny marki Cynkomet wyróżniają się niemal 100-proc. zabezpieczeniem antykorozyjnym dzięki technologii ocynku ogniowego, a także zastosowaniem markowych podzespołów i ciekawych rozwiązań technicznych, takich jak obrotowy dyszel, wymienna podłoga skrzyni ładunkowej itp.- podkreśla Łukasz Chełmiński, dyrektor ds. eksportu maszyn rolniczych Cynkomet.
Spółka już nawiązała kontakt z firmą Samasz RU - jednym z największych dystrybutorów polskich maszyn na rynku rosyjskim. Obydwie firmy wiążą duże nadzieje w związku ze współpracą.
- Przedstawiciele Samaszu RU, którzy gościli w Czarnej Białostockiej, informują o dużym zainteresowaniu klientów rosyjskich naszymi maszynami, co – mamy nadzieję - w najbliższym czasie przełoży się na wzrost zamówień – mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu. - Ze względu na wielkość rynku państw WNP, liczymy na co najmniej 25-proc. wzrost przychodów ze sprzedaży zagranicznej.
Maszyny Cynkometu były sprzedawane za wschodnią granicą już w latach 90. Certyfikat uprawniający do sprzedaży produktów w krajach WNP pozwoli spółce na odbudowę pozycji na rynkach rosyjskojęzycznych, nawiązanie nowych kontaktów handlowych i – co za tym idzie – wzrost sprzedaży.