Polskie Drobiarstwo
Ogólnopolski miesięcznik dla producentów drobiu i pasz
Zakup czasopisma

Polecamy nowy numer

Produkcja mięsa drobiowego w Niemczech wzrosła o 2,2% w pierwszym kwartale br. w porównaniu do produkcji w I kw. ub.r., chociaż ilość ubijanego drobiu wzrosła w tym okresie tylko nieznacznie o 0,1% (o 181,7 tys. szt. do 169,2 mln szt., łącznie kurczęta brojlery i indyki). Stosunkowo niskie ceny pasz zachęciły producentów kurcząt brojlerów i indyków do przedłużenia cyklu produkcyjnego i uzyskania w ten sposób większej masy ubojowej drobiu, a tym samym wzrostu produkcji mięsa drobiowego.Produkcja kurcząt brojlerów wzrosła w I kw. br. o 0,6% i wyniosła 152,9 mln szt., natomiast produkcja mięsa z kurcząt wzrosła o 0,9% (276,73 tys. ton).  Znaczący wzrost produkcji mięsa drobiowego w Niemczech został osiągnięty głównie dzięki większej produkcji indyków o 3,5% (7,63 mln szt.), a także większej masie ubojowej indyków. Tym samym produkcja mięsa indyczego w Niemczech w I kw. br. wzrosła o 7% (do 105, 425 tys. ton) w porównaniu do produkcji w I kw. ub.r. (98,53 tys. ton).
Przed rolnictwem w UE pojawiają się poważne wyzwania, które powinny znaleźć odzwierciedlenie w reformie Wspólnej Polityki Rolnej. Dotowanie produkcji rolnej w sytuacji trwającej od wielu lat nadprodukcji żywności w UE i brak konkurencyjności europejskiej żywności z powodu wysokich kosztów produkcji stawiają europejskich rolników przed nieoczekiwanie poważnymi wyzwaniami, wynikającymi m.in. z utraty opłacalności tej produkcji. W polskich warunkach dodatkowym problemem jest brak opłacalności produkcji rolnej w niewielkich obszarowo gospodarstwach rodzinnych.Trudna sytuacja finansowa zmusza KE europejską do poszukiwania tańszych dostawców żywności z krajów pozaunijnych, głównie z Brazylii i krajów Mercosur oraz Ukrainy. Nie bez znaczenia jest również wzrastający eksport niektórych tanich produktów rolnych z Rosji na europejskie rynki.Wydawałoby się, że produkcja drobiarska w Polsce jest na tyle rozwinięta i silna, że ogólnoeuropejskie trudności nie powinny jej zagrażać. A jednak…Wytwarzane w Polsce mięso drobiowe i jaja stają przed koniecznością konkurencji z tanią produkcją mięsa drobiowego i jaj w Brazylii i na Ukrainie. Władze unijne chcąc ograniczyć wzrost cen sprzedaży żywności planują zwiększyć import m.in. drobiu i jaj z Brazylii, a także przedłużyć bezcłowy import taniego mięsa drobiowego i jaj z Ukrainy. Wszystko to dzieje się w sytuacji wieloletniej nadprodukcji mięsa drobiowego i jaj w UE! Wprawdzie może i drożej wyprodukowanych, ale czy tylko z winy samych producentów?Na zakończonym kilka dni temu EKG w Katowicach liderzy organizacji zrzeszających polskich producentów żywności przekonywali, że nie należy obawiać się pozauninej konkurencji, że trzeba podejmować współpracę… Ale na jakich warunkach, skoro ukraińscy producenci żywności twierdzą na tym samym EKG, że ich produkcja jest znacznie tańsza, a do tego coraz nowocześniejsza. Czy 100 tys. gospodarstw rodzinnych o średniej pow. 5 ha w woj. podkarpackim ma jakieś szanse konkurowania z ukraińskim holdingiem rolnym posiadającym 500 tys. ha ziemi?
Prognozy opublikowane w ostatnim czasie przez ekspertów OECD i FAO przewidują wzrost ludności na świecie w 2032 r. o 8% (do 8,6 mld) w porównaniu do populacji w 2022 r. Jednocześnie przewiduje się, że światowa produkcja drobiu wzrośnie w tym czasie o 14,42% (z 136,552 mln ton do 156,247 mln ton), przy czym w krajach rozwiniętych o 7,64% (z 52,863 mln ton do 56,900 mln ton), natomiast w krajach rozwijających się o 18,71% (z 83,689 mln ton do 99,347 mln ton). Zwiększy się też średnia konsumpcja mięsa drobiowego w przeliczeniu na mieszkańca w skali światowej o 15,38%; w krajach rozwiniętych o 8,56% (z 49,600 mln ton do 53,845 mln ton), w krajach rozwijających się o 17,60% (z 85,813 mln ton do 100,916 mln ton).Jak widać, w krajach rozwiniętych przewiduje się nadprodukcję mięsa drobiowego w 2032 r. w stosunku do konsumpcji o 5,37% (spadek nadprodukcji o prawie 13% w porównaniu do 2022 r.). Natomiast w krajach rozwijających się niedobór produkcji mięsa drobiowego w stosunku do prognozowanej konsumpcji wyniesie w 2023 r. 1,55% (zmniejszenie niedoboru o 37,50% w porównaniu do 2022 r.).Tym samym znacznej poprawie ulegnie samowystarczalność krajów rozwijających się w mięso drobiowe, co pogorszy możliwości eksportu (wzrost konkurencji, ograniczenie rynków importerów) mięsa drobiowego przez kraje dysponujące nadprodukcją drobiu.Rosnące prosperity dla światowej produkcji drobiu skłoniły Międzynarodową Radę Drobiarstwa (International Poultry Council IPC) do propozycji ustanowienia dnia 10 maja Światowym Dniem Drobiarstwa. Po raz pierwszy Światowy Dzień Drobiarstwa był obchodzony w 2012 r. na Węgrzech, po czym kolejne kraje dołączały corocznie do tego święta.Celem Światowego Dnia Drobiarstwa jest promocja spożywania mięsa drobiowego i jego wysokich walorów jako wyjątkowo zdrowego pożywienia, a także jego ważnej roli w gwarancji bezpieczeństwa żywnościowego nie tylko w krajach rozwiniętych, ale przede wszystkim w krajach rozwijających się.Celebrowanie Światowego Dnia Drobiarstwa odnosi się nie tylko do produkcji mięsa drobiowego i jego konsumpcji, ale także w dużej mierze do producentów tego mięsa, właścicieli ferm, lekarzy weterynarii, żywieniowców i producentów pasz, transportowców, pracowników ubojni i przetwórstwa, handlu oraz ogromnej rzeszy dziennikarzy, którzy w swojej codziennej pracy promują zrównoważoną produkcję drobiarską, opartą o dobrostan drobiu i jego wysoki status zdrowotny.   

Partnerzy

Zakup czasopisma