Metal-Fach Sp. z o.o z siedzibą w Sokółce, ul. Kresowa 62, w północno-wschodniej części Polski, jest jednym z wiodących producentów maszyn rolniczych w Polsce i na świecie. Historia firmy to przede wszystkim jej dynamiczny rozwój od 2002 roku, od kiedy została właścicielem Firmy SPOMASZ. Historia firmy METAL-FACH Jacek Kucharewicz rozpoczęła się od 1989 roku, od kiedy zajmuje się produkcją urządzeń grzewczych przeznaczonych do spalania biomasy.
Metal-Fach dynamicznie rozwija segment produkcji maszyn i urządzeń rolniczych. Obecnie jest jednym z największych przedsiębiorstw w regionie. Powierzchnia zakładu wynosi 16,5 hektarów w tym 4,3 hektara pod dachem. Od 2010 roku do asortymentu wprowadzono naczepy samochodowe Nova. Przez ostatnie 12 lat aktywności w segmencie maszyn rolniczych Metal-Fach wprowadził szeroką gamę produktów: od pras do sianokiszonki, poprzez przyczepy jednoosiowe i dwuosiowe, platformy do bel i rozrzutniki. Prasy belującej są dwa rodzaje Z589 zmiennokomorowa i Z562 w zależności od opcji z rotorem lub z rotorem i nożami. W ofercie znajdują się owijarki bel przeznaczone do owijania bel z siana półsuchego z traw i roślin motylkowych. Owijarki pracują w trybie stacjonarnym Z552 i Z560 napędzane hydraulicznie oraz Z561 napędzaną elektrycznie. Owijarki Z237, Z577 i Z593 są samozaładowcze. Dużym zainteresowaniem cieszą ładowacze czołowe i osprzęt do ładowaczy. Bogaty wybór stanowią wozy paszowe i rozrzutniki obornika. Produkcja i sprzedaż przyczep jednoosiowych, od ładowności 1,5 do 4 ton i dwuosiowych, 6 do 12 ton oraz przyczepy tandem od 8, 10 do 12 ton stanowi o wysokiej pozycji i czyni firmę jednego z największych producentów w kraju. Firma w 2010 roku zrealizowała projekt budowy jednej z największych w Polsce malarni, ponad 1 hektar pod dachem, pełna automatyzacja, 3200 m linii transportowej. Malarnia, poza metodą proszkową i mokrą, oferuje malowanie katalityczne (tzw. kataforezę), czyli nanoszenie powłok ochronnych najlepszą istniejącą obecnie techniką. W tym systemie proces malowania jest w pełni zautomatyzowany. Metal-Fach posiada obrabiarki laserowe 3D do obróbki profili i rur. Klient oprócz bardzo dobrego jakościowo produktu i obsługi posprzedażnej otrzymuje wsparcie techniczne, dostępność do części zamiennych, serwisu gwarancyjnego i pogwarancyjnego. Zespół doświadczonych i wykształconych profesjonalistów zapewnia produkty najwyższej jakości dostosowane do potrzeb na rynku polskim i zagranicznym a także stanowi o ciągłym rozwoju firmy. Metal-Fach zbiera nagrody nie tylko za urządzenia, ale również za politykę prospołeczną oraz kadrową. Dba o pracowników i społeczność.
Z zaangażowaniem wspiera działalność socjalną i sponsoruje kluby sportowe, szkoły, szpital oraz wydarzenia lokalne. Te cechy uczyniły z firmy nie tylko czołowego producenta nowoczesnych maszyn, ale także jednego z najbardziej atrakcyjnych pracodawców regionu podlaskiego.
Wszystkie produkty posiadają deklaracje zgodności. Przed dopuszczeniem ich do sprzedaży przechodzą dokładne testy techniczne i funkcjonalne. Maszyny i urządzenia dostępne są w kilkudziesięciu punktach sprzedaży na terenie całej Polski. Doskonale konkurują z wyrobami z innych krajów.
32 załogi znalazły się na liście startowej Rajdu Warmińskie Szutry 2017. Wśród nich załoga sponsorowana przez sokólskie przedsiębiorstwo Metal - Fach - MF Pajka Rally Team, która zajęła 2. miejsce w swojej klasie.
Za kierownicą Peugeota 208R2 usiadła Paula Kucharewicz, którą wspomagał pilot – Bartosz Dzienis.
- Muszę przyznać, że rajd był naprawdę dobrze zorganizowany, a nasi kibice i tym razem nie zawiedli. Ich doping był potrzebny, ponieważ poszczególne odcinki były wymagające zarówno dla zawodników jak i samochodów. O tym, że nie było łatwo świadczy fakt, że aż 11 załóg nie ukończyło zawodów. Z kilometra na kilometr dało się zauważyć rosnącą rywalizację – opowiada Paula Kucharewicz.
Warmińskie Szutry rozegrano na ośmiu odcinkach specjalnych. Załogi trzykrotnie pokonały oesy Lekity (7,90 km) i Kramarzewo (6,26 km) oraz dwukrotnie próbę Modliny (7,84 km). Meta rajdu była w centrum Jezioran, przed siedzibą Urzędu Miejskiego.
Jak twierdzą uczestnicy rajd zaskoczył ich mocno zmienioną w porównaniu z ubiegłym rokiem trasą. Odcinki były z jednej strony szybkie, z drugiej trudne technicznie do pokonania.
- Łatwo nie było, dlatego tym bardziej cieszymy się z naszego wyniku. Po pierwsze zdobyliśmy metę, po drugie uplasowaliśmy się na 2 miejscu w klasie. Na ceremonii zakończenia rajdu byliśmy tłumnie odwiedzani przez kibiców, którzy nam gratulowali. Takie osiągnięcia motywują do działania – mówi Bartosz Dzienis., pilot sokólskiej załogi.
MF Pajka Rally Team nie zwalnia tempa i już za tydzień wystartuje ponownie. Tym razem ekipę zobaczymy w Olsztynie na Rajdzie Warmińskim.
Kamizelki odblaskowe ułatwiające zachowanie bezpieczeństwa na drodze trafiły do kilkunastu podlaskic
32 załogi znalazły się na liście startowej Rajdu Warmińskie Szutry 2017. Wśród nich załoga sponsorow
W dniach 6 - 10 czerwca 2017 r. w Mińsku na Białorusi odbędzie się 27 edycja międzynarodowych targów